Najczęściej spotykane typy związków szkolnych
Późna podstawówka i szkoła średnia to okresy, kiedy zaczynamy interesować się wchodzeniem w relacji romantyczne z innymi osobami z naszego otoczenia. Przez to, że są to nasze pierwsze próby, bardzo często wyglądają one topornie i dla kogoś z zewnątrz mogą wydać się po prostu śmieszne. Wzorce cierpiały od naszych rówieśników, a przez to często nasze relacje są do siebie bardzo podobne.
Związek, żeby się pokazać
Kiedy idą razem korytarzem szkolnym, dbają o to, żeby wszyscy na nim obecni zauważyli, że są razem. Kiedy się całują albo trzymają za ręce, uprawniają się, że śledzi ich jak największa para oczu. I choć cały czas Powtarzają, że zależy im na prywatności, to ich social media są pełne ich wspólnych zdjęć. To właśnie para, która tworzy związek, żeby się pokazać. Nie do końca ważna jest, z kim się związali, ważne, że w końcu weszli w etap randkowania. Jednocześnie nie są realnie zainteresowani wchodzeniem na wyższe etap czy budowaniem intymności, chodzi o to, żeby się pokazać i zademonstrować wszystkim, że jesteśmy bardziej dojrzali niż reszta.
Szkolny związek na odległość
Ta para stara się zrobić wszystko, żeby nikt nie zauważył, że są razem. Może to wynikać z nieśmiałości i albo wstydu. Nigdy nie pokazują się razem na korytarzach szkolnych, unikają patrzenia na siebie i starają się udawać, że w ogóle się nie znają. Jednocześnie wszyscy wokół doskonale domyślają się, że między nimi coś jest. Jednak para nigdy słówkiem nie piśnie o tym, że mogłoby tak być faktycznie i będą iść w zaparte, że w ogóle się ku sobie nie mają. Przez to, zamiast zachować całą prywatność dla siebie, zwracają na siebie coraz więcej uwagi i zainteresowania swoich rówieśników. Często właśnie przez to, że bali się pokazać ich związek w końcu się rozpada.
Związek, który rozwija się zbyt szybko
Są takie pary, które już po miesiącu bycia razem wiedzą kiedy i gdzie wezmą ślub oraz jak będą miały na imię ich dzieci. Pierwsze związki przeważnie bardzo szybko nabierają tempa i z czasem zaczynają przytłaczać jedną, bądź obie strony. Planowanie wspólnej przyszłości w czasie, w którym nie wiemy nawet jeszcze, czy to jest ten jedyny, nie tylko mija się z celem, ale zmusza nas to zderzenia się z rzeczywistością. I to zderzenie przeważnie bywa bardzo bolesne. Tego typu związki rozchodzą się bardzo głośno i bardzo długo przeżywamy ich rozpad. Potem często pojawiają się różnego rodzaju spięcia między ekspartnerami i zdecydowanie nie nadają się oni na status przyjaciół.
Pierwszy związek na całe życie
To nieprawda, że wszystkie pierwsze związki muszą się rozpaść albo że pierwszy związek musi być niedojrzały i czysto eksperymentalny. W podstawówce młodzi ludzie są w stanie związać się z kimś, z kim spędzam całe swoje życie. Można łatwo odróżnić ich z tłumu innych par. Ich związek rozwija się znacznie wolniej, niż ich rówieśników głównie dlatego, że zdają sobie oni sprawę z tego, że w ich życiu są też rzeczy ważniejsze od ciągłego przebywania ze sobą. Dzięki temu poznawanie się i budowanie intymności rozkładają na dłużej w czasie i bardziej się do siebie przywiązują. Takie osoby również dojrzalej podchodzą do związku i traktują go znacznie poważniej.